Ulice przypominające sceny z filmów fantastycznych staną się rzeczywistością w przeciągu najbliższych kilkunastu lat. Eksperci oceniają, że przemysł motoryzacyjny, jak rozpędzona lokomotywa ciągnie nas do całkowitej rewolucji.
Udział w rynku motoryzacyjnym samochodów elektrycznych w ostatnich latach gwałtownie rośnie. Wszystkie marki mają w swojej ofercie pojazdy z napędem elektrycznym, a liczba kolejnych modeli obejmuje już kilkadziesiąt pozycji.
Rozwój technologii pozwala na bardzo szybkie wycofywanie z produkcji silników spalinowych i zastępowanie ich napędem elektrycznym. W Norwegii już od 2025 roku wprowadzony ma być zakaz rejestrowania aut zarówno z silnikiem diesla jak i benzynowych. Już teraz blisko 50% nowo rejestrowanych pojazdów jest w pełni elektrycznych.
Samochody elektryczne w Polsce
Samochody elektryczne w Polsce są jak się wydaje na początku swojej drogi. Pomimo, że Polacy deklarują zwiększone zainteresowanie zakupem jako kolejny nowy pojazd, samochód elektryczny. Pod koniec 2019 roku zarejestrowanych był w Polsce niecałe 10.000 egzemplarzy. Istnieje jednak wyraźna tendencja dalszego wzrostu zainteresowania dla napędu elektrycznego i w pierwszym kwartale 2020 roku liczba wzrosła dwukrotnie, w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej.
Za wzrostem zainteresowania potencjalnych nabywców idzie w ślad zwiększająca się infrastruktura potrzebna do obsługi. Powstają nowe stacje ładowania samochodów. Według Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), na terenie naszego kraju działa nieco ponad 2.000 punktów ładowania. Uniwersalność pojazdów ujawnia się też w możliwości ładowania ich ze standardowej sieci 220V w naszych domach. Rosnąca wiedza pośród Polaków na temat możliwości i ich parametrów technicznych zapowiada dalszy wzrost ich popularności.
Co nowego w przyszłości?
Już na ubiegłorocznych targach motoryzacyjnych w Genewie, Seat zaprezentował wchodzący do produkcji nowy model „elektryka” El-Born. Samochód jest pierwszym całkowicie elektrycznym pojazdem tej marki. Zbudowany na bazie płyty podłogowej MEB, wykorzystywanej również w Skodzie i Volkswagenie. Pierwsze egzemplarze mają trafić do salonów już w ostatnim kwartale 2020 roku.
Legenda i lider nowinek w produkcji samochodów elektrycznych Tesla nie może czuć się zbyt pewnie. W tyle motoryzacyjnego wyścigu nie pozostają inni pretendenci do miana najlepszego. Również młoda niemiecko-szwajcarska firma Classic Factory, chce zaistnieć w świecie nowoczesnych technologii. Jej aspiracją jest wprowadzenie na rynek sportowego samochodu nie odbiegającego parametrami od konkurencji. Opracowywany model Elextra ma być w zdecydowanej większości wykonany z włókien węglowych. Dzięki dwóm silnikom elektrycznym ma moc 680 KM i zasięg 600 km. Ponadto model ten osiąga prędkość 250 km / h i jest w stanie przyspieszać od 0 do 100 km / h w zaledwie 2 sekundy.
Azja goni świat
Azjatycki rynek samochodowy kojarzy nam się z Toyotą, Nissanem, Mazdą czy Kia. Jednak nowoczesne technologie wdrażają na swoich liniach produkcyjnych również mniej oczywiści konkurenci. Tata Motors to indyjski potentat w produkcji samochodów. Jest jedną z najważniejszych firm samochodowych na świecie, właścicielem takich uznanych firm jak Jaguar i Land Rover. Jej produkty zaczynają powstawać na deskach kreślarskich i laboratoriach technicznych. W perspektywie kilku lat Tata Motors ma szansę zrewolucjonizować lokalny, indyjski rynek samochodowy.
Gwiazdą Tata na ubiegłorocznych targach w Genewie był całkowicie elektryczny model Altroz EV. Zasięg samochodu wynosi 250 – 300 kilometrów. Tata Altroz EV jest jednym z czterech w pełni elektrycznych modeli, które firma planuje wprowadzić na rynek w ciągu najbliższego roku. Zasilanie Altroz EV to prawdopodobnie ten sam elektryczny układ napędowy, który działa w Nexon EV. Pomimo, że auta oferowane przez indyjskiego giganta nie mają potencjału sportowego, ani nie konkurują osiągami z trendami panującymi w Europie i USA, to azjatycki rynek wchłonie ogromne ilości pojazdów. Ekologiczna przyszłość Azji wydaje się iść w dobrym kierunku.
Tekst: Krzysztof Rudź, mototon.pl
Fot. Stux, Pixabay