Choć pojazdy elektryczne to żadne novum (pierwsze pojawiły się jeszcze pod koniec XIX w.), to o ich zastosowaniu na szeroką skalę, a być może nawet wyparciu silników spalinowych w przyszłości, przez długi czas nie mówiło się głośno. Teraz jednak samochód elektryczny, którym możemy jeździć na co dzień, to nie mrzonka, a konkretna propozycja. Konkretna jak Peugeot e-208.
Trudne początki elektryków
Wspomniane we wstępie pojazdy elektryczne z początku nie zawojowały rynku, jednak zmieniło się to niedługo później. Wyjątkowo udany czas dla samochodów napędzanych prądem (a konkretniej ogniwami galwanicznymi) przypadł na lata 1896-1912, jednak bardziej wydajne silniki spalinowe z hukiem przejęły rynek samochodowy na ponad 100 lat.
Sytuacja zaczęła się jednak dynamicznie zmieniać w ostatniej dekadzie, czego przyczyną z pewnością było zwiększające się wyczulenie społeczeństwa na sprawy dotyczące ekologii oraz – bardziej bezpośrednio – rozporządzenia Unii Europejskiej dotyczące dopuszczalnych norm spalania dla producentów samochodów.
Ostatnie lata zwiastują przełomowe zmiany – coraz większą popularnością cieszą się silniki hybrydowe, a w miejskich podróżach realną alternatywą dla klasycznych napędów stały się w pełni elektryczne samochody, w tym zaprezentowany w Polsce w listopadzie ubiegłego roku Peugeot e-208.
Peugeot e-208. Szybko i daleko.
Często w dyskusjach pomiędzy zwolennikami klasycznych jednostek spalinowych a miłośnikami ekologicznej rewolucji, pojawia się argument dotyczący zasięgu samochodów elektrycznych.
W tym przypadku jednak nie ma się czego obawiać – Peugeot e-208 na jednym ładowaniu przejedzie nawet 340 kilometrów! To oznacza, że możemy wybrać się z Katowic do Warszawy lub ze Szczecina do Poznania bez przystanków (i to z dużym zapasem)!
A jeśli wpadliśmy tylko na chwilę i szybko musimy wracać, też nie mamy się o co martwić – ładowanie Peugeota e-208 do 80% pojemności akumulatora w publicznej stacji ładowania (których codziennie przybywa) zajmuje jedynie pół godziny – mniej więcej tyle, co naładowanie smartfona.
Dzięki oferowanej przez markę Peugeot możliwości instalacji terminala do ładowania samochodu elektrycznego o mocy 22 kW w domu, możemy w warunkach domowych zapełnić akumulator w nie dłużej niż 5 godzin.
Styl i moc w jednym
Najnowsza propozycja marki Peugeot to samochód miejski, który w swoim segmencie wyróżnia się wyglądem – poza kilkoma dyskretnymi detalami to brat bliźniak Peugeota 208, jednak to właśnie te szczegóły mogą pozytywnie wpłynąć na odbiór francuskiego elektryka.
Osłona chłodnicy w kolorze nadwozia czy zmieniające kolor w zależności od kąta patrzenia logo to miłe dla oka elementy, z kolei wyjątkowa dla wersji elektrycznej tapicerka z Alacantary© i szarej tkaniny czy 17-calowe diamentowane felgi aluminiowe tylko potęgują wrażenie obcowania z samochodem wyjątkowym – także w środku.
W stu procentach elektryczna jednostka napędowa o mocy 100 kW (136 KM) zapewnia idealną równowagę pomiędzy osiągami a poborem energii, a pojemny akumulator (50 kWh) objęty ośmioletnią gwarancją producenta zapewni stabilną i długą pracę silnika.
Morze udogodnień
Czym byłby nowoczesny samochód bez systemów wspomagania na miarę 2020 roku? Peugeot e-208 oferuje przede wszystkim aż trzy tryby jazdy – eco, regularny oraz sportowy (w ostatnim na przyspieszenie 0-100 km/h wystarczy 8,1 s!), dwa tryby hamowania – umiarkowany i wzmocniony czy system rozpoznawania znaków drogowych.
Do tego wszystkiego dodać należy spotykany jedynie w elektrycznych samochodach komfort akustyczny – silnik Peugeota e-208 pracuje niemal bezgłośnie, czyniąc jazdę jeszcze przyjemniejszą.
Przemyślana konstrukcja samochodu pozwoliła wykorzystać przestrzenie zajmowane wcześniej przez układ wydechowy (tunel oraz podłogę pod bagażnikiem) na umiejscowienie w nich baterii, dzięki czemu powierzchnia bagażowa wciąż zapewnia przyzwoite 311 litrów pojemności.
Podgrzej, zanim ruszysz!
W odróżnieniu od silników spalinowych, w nowym Peugeocie e-208 możesz włączyć ogrzewanie przed wyruszeniem w drogę – nie wiąże się to z żadnym niebezpieczeństwem ani wzmożonym spalaniem, za to zimą zapewni o wiele bardziej komfortową jazdę zwłaszcza na krótkich dystansach.
Zanim zdecydujesz o zakupie Peugeota e-208, pamiętaj o rządowym programie dopłat do samochodów elektrycznych. Osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej mogą uzyskać środki w wysokości do 30% ceny zakupu. Pozwoli to na zakup Peugeota e-208 w cenie niższej aż o 37 500 zł!
O szczegółach związanych z finansowaniem i możliwościami nowego elektrycznego Peugeota możesz dowiedzieć się więcej w salonie Peugeot Pietrzak w Katowicach.
Elektryki niby nic złego, jednak musi zostać porządnie wykonany, trzeba brać przykład z tesli, a tego wielu producentom brakuje *ekhem* ( a szczególnie francuzom 😛 )